W niedalekiej przyszłości Amerykanie zbudują windę kosmiczną

Od kilku dziesięcioleci naukowcy rozważają możliwość stworzenia windy kosmicznej – sposobu na dostarczanie ładunków na orbitę okołoziemską bez użycia rakiety nośnej, za pomocą specjalnego kabla.

Choć eksperci z branży kosmicznej są przekonani, że pełna realizacja tak złożonego projektu nie będzie możliwa przed rokiem 2050, istnieje grupa entuzjastów, którzy twierdzą, że jego imponujące wyniki będą widoczne w bardzo niedalekiej przyszłości.

W zeszłym tygodniu firma LiftPortGroup z siedzibą w Seattle ogłosiła, że jest gotowa zbudować testową windę kosmiczną na Księżycu, wykorzystując istniejącą technologię. Michael Lane, prezes firmy, zauważa, że zbudowanie takiej windy zajęłoby 8 lat i tylko jeden start urządzenia, które można porównać technicznie do słynnego radzieckiego Sputnika-1.

„Około sześciu miesięcy temu udało nam się dokonać naprawdę znaczącego odkrycia” – cytuje Michaela Lane’a strona internetowa SPACE.com. Dyrektor Liftport Group nie powiedział, jaka była istota tego odkrycia.

Ale teraz to tylko pompatyczne wypowiedzi Lane'a, którego firma niedawno musiała tymczasowo zawiesić działalność z powodu poważnych problemów finansowych. Mimo to eksperci są przekonani, że im się uda. Mają zamiar przyciągnąć inwestycje po zakończeniu testów terenowych, które planują przeprowadzić za pomocą środków zebranych w World Wide Web.

Pasjonaci planują za pomocą balonu unieść linę na wysokość 2 kilometrów i wystrzelić po niej specjalnie zaprojektowanego robota. Realizacja tak śmiałego pomysłu będzie wymagała 8000 dolarów, które już zostały zebrane za pośrednictwem serwisu Kickstarter – popularnego serwisu internetowego, którego celem jest zbieranie środków na realizację kreatywnych projektów wykorzystujących zasadę tzw. „crowd funding”.

Znaczne zainteresowanie publiczne projektem skłoniło firmę do wyznaczenia nowego celu – zebrania 100 000 dolarów na rozpoczęcie przeprowadzania studiów wykonalności „windy księżycowej”. Lane twierdzi, że budowa windy zajmie około roku, a „cena” wyniesie 3 miliony dolarów. Według doniesień medialnych NASA wyraziła już zainteresowanie tym wyjątkowym projektem, ponieważ ma już doświadczenie we współpracy z Michaelem Lane’em. Zanim założył swoją firmę, współpracował z amerykańską agencją kosmiczną, w szczególności pracując nad rozwojem koncepcji windy kosmicznej.

Należy zauważyć, że koncepcja windy kosmicznej jest aktywnie rozwijana nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w Japonii. W Kraju Kwitnącej Wiśni najbardziej aktywna jest Obayashi Corporation, która planuje wdrożyć projekt metody dostarczania ładunków na orbitę okołoziemską bez użycia rakiety nośnej za pomocą specjalnego kabla do 2050 r.

[ 1 ]